Przewoźnicy kolejowi w Polsce mają okazję do świętowania, bo co roku padają nowe rekordy liczby pasażerów pociągów. W ubiegłym roku liczba ta sięgnęła ponad 303 mln osób, a rok wcześniej było to ponad 292 mln osób. Te wyniki robią wrażenie i skłaniają do zastanowienia się nad zaletami kolei, bo Polacy bardzo chętnie wybierają ten środek transportu.
Połączenia kolejowe, czyli komfortowe warunki przejazdu
Wielu podróżnych przedkłada wygodę podróżowania nad wszystkie inne zalety pociągów i to właśnie komfort podróży jest najczęściej lepszy niż w autobusie lub w samochodzie. W dzisiejszych pociągach dostępne są gniazdka elektryczne, wygodne siedzenia z zagłówkami, czyste i zadbane toalety i dużo miejsca na nogi. Wymieniając zalety kolei w Polsce, można również wspomnieć o klimatyzacji w pociągach czy tzw. cichych wagonach.
Biorąc pod uwagę stan polskich dróg, które są przeważnie w nienajlepszym stanie, pociągi wydają się najlepszym rozwiązaniem. Po co martwić się kilkugodzinną trasą, gdzie często stoi się bardzo długo w korku, skoro można sprawnie podróżować po całym kraju.
Niskie koszty podróży i duża liczba połączeń
Ceny za paliwo na polskich stacjach są bardzo wysokie, więc nic dziwnego, że koszty podróżowania koleją są tańsze niż własnym samochodem. Dla porównania, wybierając się z Warszawy do Gdańska za bilet zapłacić można nawet w okolicach 60 zł. Jeśli ktoś wybierze się samochodem ze stolicy do Gdańska będzie musiał wydać na paliwo co najmniej 140 zł. Co ważne, podróż połączeniem kolejowym jest znacznie krótsza niż samochodem, około 2,5 godziny, wobec 3 godzin i 50 minut za kierownicą.
Połączenia kolejowe (tutaj) łączą ze sobą wiele miejsc, nie tylko miast, ale także turystycznych miejscowości, do których inni podróżują samochodami i autobusami. Jeśli ktoś chce jechać nad polskie morze to nie w tym większego problemu, ponieważ nowy rozkład pociągów obejmuje całe wybrzeże, które przeplatane jest liniami kolejowymi i bez problemu dojechać można pociągiem do Trójmiasta, Władysławowa, Kołobrzegu, Świnoujścia, Łeby czy na Hel.